środa, 13 lipca 2016

Risa Kitsune

https://www.youtube.com/watch?v=3ialPtQuMMg
Łat­wo jest latać. Trze­ba tyl­ko mieć skrzydła...
A gdyby tak rzucić to wszystko i po prostu odlecieć? Odlecieć hen daleko gdzie nikt mnie nie znajdzie? Gdyby to było tylko takie proste...

Imię:  Nazywa się Risa Kitsune.

Wiek: Niedawno skończyła swoje 17 urodziny
( HAPPY BIRTHDAY)
Gdzieś w ciemnym zaułku dało się widzieć dochodzące maleńkie światełko? Tak, to był mały płomyczek, widniejący na świeczce która była wbita w jabłko. 
- Wszystkiego najlepszego Risa... Dziś kończysz swoje 11 urodziny - powiedziała skulona dziewczynka w cała brudna z czerwonym noskiem. 
Z nieba zaczął pruszyć śnieg a nagły podmuch wiatru ugasił płomyczek.
Po jej policzku spłynęła jedna samotna łza... Wyjęła świeczkę i wgryzła się w jabłko... To był dla niej prawdziwy prezent co prawda ukradziony, ale jednak prezent. Największa słodycz.
Tak spędzała swoje urodziny do tej pory...

Pochodzenie:  Pochodzi z Elisium, ale w wieku 12 lat powędrowała do Altrea i tam już została.
Organizacia: Gwiazdozbiór Cieni



Wygląd: Można z szczerym sercem powiedzieć że jest bardzo ładna. Średniego wzrostu, zgrabna, szczupła.  Ma jasną karnację oraz duże fioletowe oczy oplecione wachlarzem gęstych i długich rzęs. Jej włosy są czarne niczym smoła, sięgają jej trochę za pas. Gdyby tylko nie te blizny, które szpecą jej ciało to by była wręcz idealna.








Moc/ broń  : Posługuje się wiatrem, potrafi nim manipulować w takim  stopniu, że trafiła do bety. Gdy ktoś jej podskoczy zmniejsza stężenie tlenu w powietrzu i dusi. Nie stawaj na jej drodze...
Oczywiście nie tylko to sprawia, że jest niebezpieczna. Przy jej udzie widnieje pistolet. Ma nawet celne oko, więc, wystarczy tylko nacisnąć spust i puff ktoś leży martwy z kulką w głowie. Gdy jej oczy niebezpiecznie błyszczą na fioletowo to znak dla przeciwnika, że pora uciekać.






Blizny : Wracając do jej blizn. Powstały w wyniku eksperymentów naukowych.  W wieku 14 lat została złapana i przewieziona do laboratorium jako nowy królik doświadczalny .
- Co cie nie zabije to cie tylko wzmocni... -powtarzali
To nie byli ludzie... To były bestie w ludzkiej postaci. Jak można robić takie rzeczy dziecku...?
Historia : Od razu po narodzinach i śmierci swojej rodzicielki została wyrzucona z domu. Jej ojciec uznał ją za przeklęte dziecko i pozostawił gdzieś obok śmietnika owiniętą w  ręcznik na śmierć. Na jego niedoczekanie jej płacz usłyszała bezdomna kobieta przebywająca nieopodal. Zajęła się nią... Wychowywała ją do jej 7 roku życia, gdyż zmarła. Wtedy to Risa musiała szybko zacząć dorastać i się usamodzielnić. Każdy kolejny dzień był dla niej walką o przetrwanie... Wychudzone biedne, bezdomne zaniedbane dziecko. Nikt nie chciał jej udzielić pomocy. Jednak jakoś udało jej się przetrwać ten trudny okres życia. Po drodze napotkała jeszcze kilka przeciwności losu, ale... żyje. 



A może wszystko zawdzięczam aniołkowi
który trzyma nade mną piecze? Może..



Charakter:

Może i wygląda na nieco zarozumiałą, zimną i oschłą,poważna ale to tak na prawdę bardzo dobra i wrażliwa dziewczyna. Zawsze rozmyśla za i przeciw za nim coś zrobi. Nie należy do głupich, jest inteligentna co często wykorzystuje w walce z przeciwnościami losu. Mimo to jest zamknięta w sobie, nie potrafi się zbytnio otworzyć na drugiego człowieka.
- Chcesz coś zrobić dobrze? Zrób to sam!
Dużo widziała, dużo przeżyła - wie czym jest życie. Jeżeli myślisz, że zawsze miałeś ciężko to się grubo mylisz.


Ciekawostki
- Lubi czytać, ale tylko książki z których może czerpać wiedzę.
- Pije w nadmiarze kawę
- Ma problemy z zasypianiem, często musi sięgać po tabletki.




GG : 38498093
Gmail : yukocaligo@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz